Trasa Brzeźnica Kraków przez Czernichów

Trasa Brzeźnica - Kraków przez Czernichów

.

Opis trasy

Co warto zobaczyć

Km

Brzeźnica, przeprawa promowa. Rozpoczynamy powrót do Krakowa jedziemy asfaltową drogą do centrum Czernichowa. Znajdujemy się na dość obszernym placu nazywanym rynkiem. Jest to relikt z pierwszej połowy XIX w. kiedy to w okresie Rzeczpospolitej Krakowskiej zaczęto Czernichowowi nadawać miejski charakter. Plany te po 1848 zarzucono i Czernichów do dziś pozostał wsią.

Warto tu poświęcić trochę czasu i przechodząc przez ozdobną bramę wejść, za zgodą portiera, na teren szkoły rolniczej. Zobaczyć tu można wiele ciekawych i rzadkich okazów drzew i krzewów.

0

Jadąc dalej drogą główną łukiem w lewo (bardzo stromy podjazd) docieramy do kościoła, zajmującego jedno z najwyższych wzniesień w okolicy. W jego bryle nawet niewprawne oko dostrzeże gotyckie relikty i elementy świadczące o pierwotnym obronnym charakterze budowli.

 

0,3

Tuż za placykiem przykościelnym (skręcając z głównej w prawo w stronę szkoły) zjeżdżamy stromo w dół w stronę wąskiej uliczki wijącej się między domami i otaczającej wzgórze, na której rozłożyły się zabudowania najstarszej części Czernichowa - skręcamy w lewo (skręt w prawo oznacza powrót na rynek) kierując się na wschód.

Wybierając jedną z wąskich uliczek wznoszących się w górę można dotrzeć do kaplicy różańcowej zajmującej nieco wyższe niż kościół wzniesienie - to dobry punkt widokowy.

0,5

Docieramy do drogi głównej i kierując się nią w prawo wkrótce opuszczamy Czernichów, wjeżdżając do Wołowic.

 

1,6

 

W prawo - wąska droga asfaltowa prowadzi w stronę wału wiślanego (niebieski szlak rowerowy) dalej droga ta kończy się jednak nieprzyjemnymi wertepami, które trudno pokonać.

3,6

Skrzyżowanie obok remizy. Skręcamy w prawo w stronę centrum Wołowic.

Można stąd jechać w lewo by po ok. 1 km (powyżej stawu) dotrzeć do zabudowań podworskich (obecnie przedszkole), gdzie zobaczyć można kilka okazów pomnikowych kilkusetletnich dębów.

4,0

Wołowice- centrum wsi.

Na ścianie kapliczki zaznaczono poziom wody podczas powodzi w 1884 i 1903r.

 

4,3

GROTOWA (przysiółek Wołowic) zatoka przystanku MPK. W tym miejscu w stronę Dąbrowy Szlacheckiej odchodzi szlak „Bocianich gniazd".

My podążamy dalej wzdłuż wału szlakiem niebieskim.

 

6,6

Po kilkuset metrach szlak skręca w lewo drogą bitą pomiędzy domami, by przez przysiółek Zadworym dotrzeć do centrum Jeziorzan.

Dalszą jazdę można też kontynuować wzdłuż wału by dotrzeć do boiska sportowego - dobre miejsce na chwilę odpoczynku. Tuż obok , za wałem, jest przeprawa promowa dzięki której istnieje możliwość kontynuowania wycieczki  prawym (południowym) brzegiem Wisły przez Kopankę w stronę Tyńca i Krakowa lub powrót w stronę Brzeźnicy (WTR). Jest to również najkrótsza droga do Skawiny, skąd można udać się np. w kierunku Radziszowa.

Do centrum Jeziorzan pozostało ok. 1 km i można tam dotrzeć drogą główną obok strażnicy OSP i szkoły.

8,8

JEZIORZANY -centrum wsi

kapliczka z ciekawymi rzeźbami świętych.

 

 

Przy kaplicy kierujemy się w stronę Ściejowic zgodnie ze znakami, po lewej mijamy dość rozległy „masyw" jednego ze wzgórz zrębowych charakterystycznych dla tego rejonu Bramy Krakowskiej i za sosnowym zagajnikiem na łuku głównej drogi zgodnie z oznakowaniem skręcamy w prawo na wygodną  asfaltową drogę pomiędzy domami.

 

10,4

Docieramy do centrum Ściejowic (remiza OSP, plac zabaw) krótkim odcinkiem drogi głównej docieramy do odchodzącej w prawo drogi polnej wzdłuż muru otaczającego park dworski. Wkrótce, po wyjechaniu poza zabudowania zobaczymy wspaniałą panoramę najpiękniejszego fragmentu podkrakowskiego krajobrazu - najwęższego miejsca Bramy Krakowskiej. Drogą wijącą się wśród łąk i pól docieramy do wału, wciąż mając przed sobą wspaniałą panoramę Skał Piekarskich, klasztoru Kamedułów na Bielanach Opactwa Tynieckiego.

 

11,4

Przekraczamy wał wiślany.

Stąd możemy kontynuować wycieczkę jadąc dalej wąską ścieżką szczytem wału. Dotrzemy w ten sposób pod najciekawszą z „Piekarskich Skał". Zostawiwszy rower u jej stóp (bezpiecznie można go ukryć w otaczających to miejsce gęstych zaroślach) warto wybrać się na jej szczyt. Droga jest dość trudna, ale warta wysiłku. Obchodząc wzniesienie stromym trawersem od południa, miniemy schronisko skalane z wyraźnymi śladami pobytu człowieka (osmolone od ognisk skały). Warto wspomnieć, że to jedno z kilkudziesięciu stanowisk archeologicznych w Piekarach. W namulisku znaleziono tu ślady bytności człowieka sprzed ...bagatela 120 tys. lat. Jest to jedno z najstarszych potwierdzonych miejsc osadnictwa na terenie Polski. Nieco dalej na zachód dostrzeżemy wśród wysokich traw samotny krzyż. Jest to mały cmentarzyk gdzie pochowano ofiary epidemii cholery. Poniżej - Babie Doły - wspaniale rozwinięta i malownicza sucha dolina lessowa. Docieramy do miejsca, z którego wyraźnie widać obwałowania i głęboką fosę. To ślady dawnych fortyfikacji. Wzgórze to pełniło funkcje obronne przez co najmniej kilkaset lat, a zapewne znacznie dłużej. Wspinając się na dość stromą kopułę szczytową podziwiamy wspaniały krajobraz: od Beskidów (Babia Góra) aż po Kraków. Jedynym niemiłym akcentem panoramy są obiekty przemysłowe w Skawinie, które widać stąd jak na dłoni. Na samym szczycie zachowały się fragmenty murowanych fundamentów baszty istniejącego tu w XII w. zameczku. Pełni wrażeń ze wzgórza możemy zejść bardzo stromą ścieżką na jego północną stronę lub na wprost przez fosę aż do wyraźnej „bramy" w zewnętrznym obwałowaniu i stąd zarośniętym (uwaga na ostre kolce tarniny!) wąwozem na tarasowo schodzącą do rzeki dolinę. Powrót do szlaku możliwy jest słabo zaznaczającą się drogą polną wzdłuż najniższego tarasu doliny o ile stan wody w starorzeczu jest na tyle nisko by obejść skałę „suchą nogą". Jeśli stan wody jest zbyt wysoki będziemy zmuszeni do powrotu do miejsca gdzie szlak przekraczał wał.

12,4

Starorzecze (Piekary).

W tym miejscu dawne koryto Wisły bezpośrednio podmywało litą skalę wapienną jednego ze zrębów jurajskich. To najwęższe miejsce bramy krakowskiej i jej odcinek przełomowy w miejscu gdzie rzeka przedziera się pomiędzy wzgórzami stanowiącymi południowo- wschodnie krańce Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej.

Z tego miejsca łatwo dotrzeć do dawnej przeprawy promowej, której okolice są dziś popularnym miejscem różnego rodzaju pikników i doskonałym miejscem na krótki wypoczynek (z widokiem na imponujące wznoszące się po przeciwnej stronie rzeki opactwo tynieckie). Można też jadąc na wprost i trzymając się ścieżki na wale dotrzeć do centrum wsi.

 

13,1

Centrum Piekar. Tablica informacyjna koło strażnicy OSP. Osoby cierpliwe mogą się z niej dowiedzieć, co nieco na temat geologii okolic.

Z Piekar można przedostać się do Kryspinowa, krótką ale nieoznakowaną drogą. Trzeba jechać z centrum w stronę Liszek i po kilkuset metrach na łuku skręcić w wąską drogę, z kolei asfaltową dróżką nieco stromo w prawo. Jedziemy blisko dawnej krawędzi trasy zalewowej doliny Wisły. Po 2 km dojeżdżamy do Kryspinowa w rejon pałacyku. Stąd kierując się dalej na północ (droga w stronę Lotniska w Balicach) po kilkuset metrach docieramy do zielonego szlaku rowerowego „Greenway", którym skręcając w prawo dotrzeć możemy do Krakowa przez Lasek Wolski, lub, skręcając w lewo, obok kąpieliska przez Cholerzyn do Doliny Mnikowskiej (7km).Wieś Mników, na której terenie leży Dolinka Mnikowska to jedno z najpiękniejszych miejsc w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Na skalnej ścianie widnieje obraz Matki Bożej, namalowany w 1863r. Dolina Mnikowska, to punkt, gdzie w ostatnią niedzielę kwietnia o godz. 14.00 Fundacja Szlaki Papieskie rozpoczyna letni sezon turystyczny na Szlakach Papieskich mszą św. i nieszporami w intencji Ojca Świętego Jana Pawła II. Na wys. Stopnia Kościuszki skręcamy w prawo na Szlak Papieski i jadąc przez Bielany, Kryspinów, Cholerzyn, docieramy do Mnikowa, aby podziwiać Madonnę na Skale.

Dalej trasa wiedzie do Tenczynka i ruin zamku w Rudnie (19km).

14,2

W Piekarach kończy się oznakowanie. Bezpośrednio za ogrodzeniem remizy, obok kiosku, skręcamy w prawo drogą asfaltową w kierunku północno-wschodnim. Odcinek ten możemy uprzyjemnić unikając jazdy dość wąską i ruchliwą drogą i wybierając jazdę biegnącym wzdłuż niej chodnikiem po prawej stronie.

Tuż za kładką warto też skręcić w prawo i jadąc wygodną asfaltową dróżką przez przysiółek

Korea ominąć spory odcinek drogi głównej. Trudno stwierdzić jaki był źródłosłów tej nazwy, ale sądząc po kondycji i zasobności mijanych domów, twórcy nazwy mieli na myśli raczej południową cześć Półwyspu Koreańskiego.

 

 

Po pokonaniu krótkiego odcinka wąskiej ścieżki, kładki i stromego podjazdu (obok schodki) jesteśmy znów na drodze głównej.

Dalej znów starając się wybrać jazdę biegnącym wzdłuż drogi chodnikiem docieramy do wiaduktu A4.

Za wiaduktem mijamy wjazd na kładkę, dzięki której po raz kolejny możemy dostać się na południowy brzeg Wisły docierając do Ośrodka Rekreacyjnego „Kolna" Stąd łatwo dotrzeć do Tyńca lub kontynuować jazdę do Krakowa ścieżką rowerową wytyczoną na szczycie wału.

Przekraczamy granicę miasta. Informuje nas o tym tablica z dumnym powitaniem „Witajcie w mieście Królów Polskich", a więc jesteśmy w Stołecznym Królewskim Mieście Krakowie.

 

 

Po kilkuset metrach, gdy jazda równoległym chodnikiem przestanie być możliwa skręcamy w prawo, by wygodną asfaltowaną dróżką wzdłuż jaskrawoniebieskiego ogrodzenia zespołu osadników filtracyjnych ujęcia wody Wodociągów Krakowskich.

Przed nami pojawia się kolejna dominanta krajobrazowa - „zamek" w Przegorzałach. My tymczasem mijamy po lewej wspaniale odcinające się wśród zieleni białe ściany i wieże wzniesionych na szczycie Srebrnej Góry kościoła i klasztoru Kamedułów. Poniżej, przy drodze głównej widzimy również zadziwiające swą niebanalną architekturą zabudowania Wodociągów Krakowskich. Tak w XIX  budowano obiekty przemysłowe!

 

 

W rejonie restauracji „Srebrna Góra" docieramy do drogi głównej. Stąd można kontynuować jazdę wałem (jazda trudną, wąską ścieżką) lub wyodrębnionym chodnikiem wzdłuż drogi poniżej wału. Chodnik ten jest reliktem istniejącej tu kiedyś linii kolejki wąskotorowej.

 

16,5

Dojeżdżamy do Przegorzał, ponad drogą po lewej wznosi się tzw. zamek w Przegorzałach. Obiekt ten ma dość ponury rodowód. Wzniesiony bowiem został jako rezydencja Gubernatora Francka. Wcześniej jednak istniał już tu mniejszy obiekt (budynek po lewej od głównego gmachu - w formie baszty). Była to willa Adolfa Szyszko- Bohusza.

Jedziemy chodnikiem wzdłuż krótkiego odcinka obwodnicy Przegorzał.

Osoby chcące dotrzeć do zamku (warto dla wspaniałej panoramy) lub zamierzające dotrzeć przez wzniesienia lasku wolskiego i Wolę Justowską do północno-zachodnich dzielnic Krakowa powinny w tym miejscu trzymając się lewej strony przejechać na stary odcinek drogi, by bez problemów wjechać na ul. Jodłową (stromy podjazd).

16,9

Przegorzały - tu ci, którzy nie zdecydowali się wcześniej mogą skręcić w ul.Jodłową.

Tu też zaczyna się oznakowana asfaltowa ścieżka, ale przyjemność trwa krótko bo wkrótce znów znajdziemy się na zwykłej ścieżce terenowej.

 

18,2

Most Zwierzyniecki - kolejna okazja by przekroczyć Wisłę. Jadąc prosto dostaniemy się na Dębniki. Jadąc do centrum skręcamy w prawo by wygodną ścieżką rowerową objechać „ślimakowe" wjazdy na most. Potem czeka nas niespodzianka: oznakowana ścieżka rowerowa kieruje nas na jezdnię, by po kilkunastu metrach zakończyć się znakiem „zakaz jazdy rowerów". Należy więc wbrew zasadom trzymać się prawej „pieszej" części chodnika, również w miejscu zjazdu do przejścia dla pieszych, by wygodnie cały czas podziwiając piękną panoramę Wisły  z Klasztorem Norbertanek i Wawelem w tle, dotrzeć przez charakterystyczną murowaną bramkę na placyk przed  kościołem Św. Salwatora i klasztorem

 

20,2

Salwator: Klasztor Norbertanek, pętla tramwajowa.

Pod Wawel najwygodniej się stąd dostać skręcając za mostem na Rudawie w prawo na bulwary wiślane, mając cały czas przed sobą wspaniałą panoramę wzgórza.

Z Salwatora, skręcając za mostem na Rudawie w lewo łatwo dotrzeć do Błoń.

21,5

Wawel

 

27,1

 

Poprawiony (piątek, 16 października 2009 09:59)

 
Aktywna Rekreacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Publikacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Odsłon : 106319